Wrażenie robiły rośliny mięsożerne jak tłustosz, kapturnica i pływak, ale także niezwykła płaska widlasta i alokazja. To one zostały nominowane w naszym konkursie na najciekawszy okaz. Wśród niepowtarzalnych roślin, siadając na ławeczce, czytaliśmy liryczne wiersze.
Poznawaliśmy też historię łódzkiej Palmiarni i jej otoczenia czyli Wodnego Rynku. Zobaczyliśmy Centralę i pałac Karola Scheiblera i pierwsze robotnicze domy. Spacerując po Parku Źródliska widzieliśmy w śnieżnej szacie dwustuletnie dęby – pomniki przyrody, pozostałości puszczy, w której narodziła się przed wiekami Łódź.
Wycieczka zakończyła się w Kawiarence pod Palmami, tradycyjnie gorącą czekoladą.