Dzisiaj pokonaliśmy dużo trudniejszą trasę. Rozpoczęliśmy wyprawę spod skoczni. Przeszliśmy Doliną Dunaja przez Czerwoną Przełęcz do Sarniej Skały i w dół Doliną Strążyską. Zobaczyliśmy piękny wodospad Siklawica, który mierzy 23 m wysokości. Było trudno, gdyż kamienie pokryte były mokrym błotem lub czerwoną glinką. Na obydwóch szlakach prowadził nas przewodnik górski p. Mirosław Zieliński. Po powrocie dokończyliśmy pracę nad Kartą Młodego Turysty. Jutro wracamy już do domu. Niektórzy z Nas chcieliby jeszcze zostać, choć tęsknią za rodzicami, rodzeństwem, babcią, dziadkiem ...
Kategoria:
Aktualności
Etykiety