Jedziemy już do domu. Nie bez żalu pożegnaliśmy gościnny dom Pani Antoniny i wracamy do Łodzi. Po drodze odwiedziliśmy Kraków, który zrobił na nas ogromne wrażenie. Kiedy wysiedliśmy z autokaru tuż przy Wawelu i płynącej obok Wisły skierowaliśmy swoje kroki na Planty Krakowskie a następnie na Stary Rynek. Zrobiliśmy pamiątkowe zakupy w Sukiennicach i skosztowaliśmy krakowskich precli. Ulica Grodzka zaprowadziła nas na Wawel. Odwiedziliśmy Smoczą Jamę a na jej końcu czekał na nas ten legendarny stwór, który powitał nas ogniem. Zmęczeni wróciliśmy do autokaru i jedziemy do domu.
Okazało się, że ta Zielona Szkoła dla wielu z nas była pierwszym egzaminem samodzielności, który większość zdała na 6!
Kategoria:
Aktualności
Etykiety